Uwaga! Ten złoczyńca jest Nikczemnym Wzorcem. Oznacza to, że ta postać, mimo że jest okrutna i nikczemna, nie jest na tyle nikczemna, by kwalifikować się jako Czyste Zło, Prawie Czyste Zło czy nawet złoczyńca Niekonsekwentnie Okrutny. Niemniej jednak ta postać służy jako przykład tego, jak wysokie są Nikczemne Standardy danej historii, samemu ich nie przekraczając oraz co złoczyńca musi zrobić, by do nich przystawać lub je przewyższyć. Mimo że ten złoczyńca nie jest najgorszym z najgorszych, to wciąż potrafi być ohydny i nikczemny.
|
Uwaga! Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla młodszych widzów takie jak: wulgarny język, brutalne obrazki lub podteksty seksualne. Jeżeli masz co najmniej 18 lat lub mocniejsza treść nie robi na tobie wrażenia, możesz bez problemu przeglądać tę stronę. W przeciwnym wypadku powinieneś ją zamknąć.
|
—Baldur dziękujący Kratosowi i Atreusowi za zdjęcie jego klątwy
—Ostatnie słowo Baldura przed śmiercią.
Baldur, nazywany też "Nieznajomym" jest głównym antagonistą w grze God of War z 2018 roku. Jest nordyckim bogiem światła oraz synem Odyna i Freji, a także przyrodnim bratem Thora, Hajmdala and Týra.
Jest najlepszym tropicielem Odyna i okrutnym wojownikiem, ponieważ nie jest w stanie odczuwać bólu czy cielesnych rozkoszy. Został wysłany ze swoimi bratankami, Magnim i Modim, przez swego ojca, Odyna, aby upolować Kratosa i jego syna Atreusa, ponieważ Odyn uważa ich za zwiastun Ragnaroku, a sam Baldur chce znaleźć lekarstwo na klątwę, którą rzuciła na niego jego matka.
W angielskiej wersji językowej głosu użyczył mu Jeremy Davies, a w wersji polskiej Maciej Kosmala.
Osobowość[]
Baldur był niegdyś życzliwym i stabilnym emocjonalnie bogiem Asów, ale ostatecznie stał się wyjątkowo okrutnym, bezwzględnym i sadystycznym barbarzyńcą po tym, jak jego matka Freja, z powodu niewłaściwej, matczynej miłości, rzuciła na niego klątwę niewrażliwości, sprawiającą, że nic nie może go zabić kosztem jego zdolności czucia czegokolwiek. Co gorsza, Freja odmówiła odczynienia zaklęcia ze strachu przed śmiercią jej dziecka, co niestety prowadzi do całkowitego zerwania więzi między matką a synem.
Klątwa nietykalności wkrótce odbiła się na jego zdrowiu psychicznym i zmieniła go w niestabilnego emocjonalnie potwora, którym był. Według Modiego, Baldur „od dawna nie myśli trzeźwo”.
—Baldur widzący swoją przeszłość w Helheimie.
Pod swoim sadyzmem Baldur jest wyjątkowo nieszczęśliwym bogiem. Baldur ubolewa, że nie może już czuć smaku jedzenia, napojów ani przyjemności cielesnych i ze złością przyznał, że wolałby umrzeć niż nigdy więcej nic nie czuć. Wizja w Helheimie ujawnia żal Baldura, że lata temu nie zabił Freji za to, co mu zrobiła, obwiniając się za to, że zamiast tego ją wypuścił. Nawet po tym, jak został oszalałym potworem, jego poczucie honoru wciąż pozostaje, ponieważ podobno był gotów zostawić Kratosa w spokoju bez walki, gdyby Spartanin dał mu informacje, których potrzebował. Sugerowane jest również, że w przeciwieństwie do swojego brata, jest skłonny okazać litość. Mimo to Baldur nie miał żadnych zastrzeżeń do przyjmowania zakładników, stosowania niespodziewanych ataków i grożenia niewinnym podczas bitew z Kratosem.
—Baldur będący świadkiem ataku Atreusa na Kratosa.
Relacje Baldura z innymi członkami jego rodziny wydawały się znacznie lepsze niż z jego matką. Był lojalny wobec Odyna i ufał, że jego ojciec spełni obietnicę znalezienia sposobu na złamanie klątwy, chociaż wiedział, że Odyn normalnie nie byłby w stanie tego zrobić. Chociaż najwyraźniej nie pochwalał absolutnej żądzy krwi Thora, twierdząc, że nie jest jak Bóg Piorunów, Baldur nadal utrzymywał z nim wystarczająco dobre stosunki, aby zgodzić się zabrać ze sobą bratanków. Baldur wydawał się także jedynym Asem, który szanował pokojowego Tyra i jedynym, który utrzymywał z nim dobre stosunki, ponieważ to on prawdopodobnie nauczył go posługiwać się Bifrostem w swojej świątyni, a nawet odzwierciedlał swoje pokojowe tendencje brata, najpierw działając dyplomatycznie i uciekając się do przemocy tylko w razie potrzeby. Baldur bez wahania nazywa swoich bratanków idiotami.
Baldur jest dość rozmowny w wojujący sposób, kiedy to drwi i wyśmiewa Kratosa podczas wszystkich ich walk. Sam Spartanin podczas pierwszego spotkania powiedział, że Baldur za dużo gada.
—Baldur gdy został przebity przez strzałę z jemioły.
Wściekłość i maniakalne zachowanie Baldura nie zniknęły wraz ze zdjęciem klątwy, bo postanowił dalej kontynuować walkę z Kratosem, mimo że był nieustannie atakowany ciosami i strzałami Atreusa. Naprawdę lubił doświadczać bólu w pełni i wkurzał się za każdym razem, gdy jego matka próbowała go chronić. Bez zaklęcia Baldur okazał się wdzięczny, ponieważ docenił zarówno Kratosa, jak i Atreusa za ich wysiłki, do których nawet jego ojciec nie był zdolny. Mimo ostrzeżenia Kratosa, Baldur nadal chciał ukarać matkę i postanowił ją udusić, nawet gdy ta wyznała mu swoją miłość. Obsesja Baldura na punkcie zemsty zaalarmowała Kratosa i Spartanin spróbował przekonać oszalałego boga, że zemstą nic nie osiągnie, o czym Kratos doskonale wiedział, pamiętając swoje dawne konflikty z Bogami Olimpu, co doprowadziło go do zamordowania Zeusa i uświadomienia sobie swoich błędów. Niestety Baldur nie chciał słuchać Kratosa, w wyniku czego ten niechętnie uwolnił Baldura z nędzy, skręcając mu kark.
Ostatnie chwile Baldura nie były przepełnione gniewem czy wściekłością, ale radością, że czuł śnieg na twarzy.
Ciekawostki[]
- Chociaż fizycznie nie jest w stanie niczego poczuć, nadal jest zdolny do odczuwania emocji.
- Jego komentarze przed ponownym spotkaniem z Freją, a także komentarz Mimira po walce sugerują, że Odyn obiecał Baldurowi, iż usunie z niego klątwę. Nie wiadomo, czy Odyn rzeczywiście miał zamiar i w ogóle moc usunięcia jej, czy też kłamał.
- Jego greccy odpowiednicy (pod względem atrybutów) to Apollo i (pod względem szybkości) Hermes. Niektóre przypuszczenia co do jego etymologii sugerują związek z „Dagr”, personifikowanym dniem, więc może być postrzegany jako odpowiednik pierwotnej bogini dnia Hemery.
- Jest prawdopodobne, że Kratos dostrzega wiele cech swojego młodszego ja w Baldurze jako całkowicie psychopatycznego i nierozsądnego masowego mordercę, który nie porzuci swojej krwawej ścieżki bez względu na wszystko. Kratos próbuje odwieść go od zabicia własnej matki, wspominając, że zemsta nie przyniesie mu ukojenia, ponieważ on sam nie znalazł spokoju po zabiciu Zeusa - zwłaszcza, że w przeciwieństwie do własnego ojca, Freja jest prawnie kochającym rodzicem, który chciał tylko tego, co najlepsze dla Baldura. Kiedy został zmuszony do siłowego uwolnienia go z nieszczęścia, Kratos powtarza te same słowa, które Zeus powiedział mu przed zabiciem go, „położę temu kres” i mówi, że bogów stworzono do lepszych rzeczy.
- Nie różni się też zbytnio od Atreusa i tym, czym mógłby potencjalnie się stać Atreus, gdyby Kratos nie dojrzał lub nie powiedział mu o swojej boskości. Zarówno Atreus, jak i Baldur mają niebieskie oczy i mają problemy z rodzicami, którzy wyrządzili więcej szkody niż pożytku, starając się ich chronić.
- Niektóre teksty nordyckie opisują go jako boga miłości i piękna, co uczyniłoby go odpowiednikiem Erosa; jednakże nie wykazał żadnych zdolności amokinetycznych w grze.
- W Helheimie jego złudzenie wspominało, że nie jest w stanie czerpać przyjemności z obcowania z kobietami przez klątwę niewrażliwości, którą nałożyła na niego matka.
- W Gesta Danorum Baldur jest przedstawiany jako zazdrosny, pożądliwy, arogancki przechwałek i bardzo złowrogi watażka, prawdopodobnie stanowiący precedens dla charakteryzacji gry. Jednak cały tekst jest napisany zarówno dla pogańskiej, jak i chrześcijańskiej publiczności tamtych czasów, więc nie ma na celu dokładnego przedstawienia niektórych wierzeń przedchrześcijańskich ludów nordyckich, ale raczej zapewnienie pewnego komentarza na temat wrzosowisk dnia.
- Niewrażliwość Baldura była nieco podobna do klątwy greckiego Achillesa. Jednak klątwa Baldura jest znacznie gorsza niż u niego, ponieważ nie jest w stanie czuć, ale jednocześnie jest bardziej skuteczna, ponieważ jego klątwa czyni jego całe ciało niewrażliwym, w przeciwieństwie do słabości Achillesa w piętach.
- Baldur nigdy nie przedstawił się Kratosowi i natychmiast zaatakował go w jego domu, zgodnie z pseudonimem zawartym w Kodeksie: „Nieznajomy”. Kiedy Kratos i Atreus rozmawiają o bogach nordyckich podczas żeglugi po Jeziorze Dziewięciu, Kratos pośrednio wspomina Baldura: pytając Atreusa o „tego, który nie czuje bólu”. Chłopiec odpowiada, że „to brzmi jak Baldur”. Później, podczas ich podróży na szczyt Góry, gdzie podsłuchiwali Nieznajomego proszącego Mimira o ujawnienie miejsca pobytu Kratosa, okazało się, że Nieznajomy to Baldur, a imię zostało dodane do Kodeksu.
- Pod koniec gry, kiedy ujawniono, że Faye jest Jötunem, Kratos zdaje sobie sprawę, że Baldur tak naprawdę nie wiedział, kim był, ale pomylił go z Gigantem, ponieważ tak naprawdę tropił jego żonę, której prochy trzymał przy sobie podczas całej podróży.
- W ironicznym zrządzeniu losu, próba Freji, aby zapobiec niepotrzebnej śmierci Baldura, może być argumentowana jako powód tego, ponieważ doprowadziło to do pragnienia zemsty Baldura. Kratos zabił go tylko po to, by chronić samą Freję.