Uwaga! Ten złoczyńca jest Prawie Czystym Złem. Oznacza to, że ten złoczyńca jest wyjątkowo nikczemną postacią, aczkolwiek z różnych powodów nie jest wystarczająco nikczemny, aby kwalifikować się jako pełnoprawne Czyste Zło. Może się on nie kwalifikować dlatego, że, pomimo popełnionych okrucieństw i złego charakteru, ma pojedynczą, minimalnie pozytywną cechę lub dokonał co najmniej jednego dobrego czynu, ewentualnie, nie spełnia on wystarczających warunków jako Czyste Zło w porównaniu z innymi całkowicie nikczemnymi złoczyńcami w tym samym dziele. Zawsze się to jednak może zmienić, jeśli np. na skutek nowych wydarzeń lub popełnionych nowych czynów w fabule, złoczyńca może zostać uznany za pełnoprawne Czyste Zło.
|
Uwaga! Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla młodszych widzów takie jak: wulgarny język, brutalne obrazki lub podteksty seksualne. Jeżeli masz co najmniej 18 lat lub mocniejsza treść nie robi na tobie wrażenia, możesz bez problemu przeglądać tę stronę. W przeciwnym wypadku powinieneś ją zamknąć.
|
—Calvin Candie do Django i doktora Schultza o swoim poglądzie do czarnoskórych.
—Candie do doktora Kinga Schultza podczas próby przekonania go do sfinalizowania umowy o niewolnikach i jego ostatnie słowa.
Calvin Candie - główny antagonista w filmie Quentina Tarantino z 2012 roku Django. Jest frankofilskim właścicielem plantacji Candyland w Mississippi.
W jego rolę wcielił się zdobywca Oscara, Leonardo DiCaprio, który grał także króla Ludwika XIV, Franka Abagnale Jr., Jaya Gatsby'ego, Jordana Belforta i Ernesta Burkharta.
Biografia[]
Calvin Candie jest właścicielem niewolników z Missisipi oraz właścicielem dużej plantacji znanej jako Candyland. Żona Django Freemana, Broomhilda, została zabrana do Candylandu po tym, jak została sprzedana dla Calvina przez byłego właściciela Django i Broomhildy, który próbował zdystansować ich od siebie jako karę za małżeństwo.
Candie jest obrzydliwą osobą, która surowo postrzega swoich niewolników jako swoją własność i bierze udział w krwawym sporcie znanym jako walka Mandingo, zmuszając męskich niewolników do walki na śmierć o pieniądze. W jednym brutalnym przypadku Candie ma niewolnika pożartego żywcem przez psy, ponieważ próbował uciec, uczestnicząc w dalszych walkach Mandingo, co kosztowało Candiego jakieś 500 dolarów. Jego niewolnice są często zmuszane do prostytucji. Widzi ludzi kolorowych jak pod nim i niewiele więcej niż własność, a Candie okazuje pogardę dla ludzi, którzy są krytyczni wobec niewolnictwa, nazywając ich „kochankami czarnuchów”. Głębokość jego zepsucia jest widoczna, gdy daje Django i doktorowi Schultzowi wykład na temat jego wiary w to, że ludzie koloru są biologicznie niżsi za pomocą pseudonauki. Twierdzi, że domniemana niższa inteligencja innych ras, wraz z uległością, jest wynikiem serii dołków wewnątrz czaszki, podczas gdy Candie bada czaszkę zmarłego niewolnika.
Candie wydaje się być dość blisko swojego niewolnika, Stephena, i pokłada w nim wielkie zaufanie. Stephen natychmiast podejmuje problem z Django i wydaje się niezdolny do zrozumienia idei, że Django jest wolnym człowiekiem. Stephen jest prawie tak samo szalony jak Candie. Wydaje się, że prawie czerpał radość z rzezi i męki swego ludu. Jest znany z ciągłego powtarzania i zgadzania się ze wszystkim, co mówi Candie. Stephen zwraca uwagę na interakcję Broomhildy i Django i wykorzystuje swój stosunek do Broomhildy, aby zastraszyć ją i zadać jej pytanie.
Po odkryciu prawdy o nich Stephen wyjaśnia Candie, że celem Django i dr Schultza było zakupienie Broomhildy. Usłyszawszy to, Candie traci spokój i ujawnia swą chorą i przebiegłą naturę, grożąc, że uderzy Broomhildę młotkiem, jeśli dr Schultz nie zapłaci za nią 12 000 dolarów. Po podpisaniu umowy, Candie próbuje przekonać Schultza, aby uścisnął mu dłoń, aby zapieczętować swoją transakcję. Zdegustowany zachowaniem właściciela niewolnika, dr Schultz podchodzi do niego, wyciąga rękę, i strzela mu w serce ukrytym pistoletem. Niestety, śmierć Candie okazała się upadkiem Schultza, ponieważ Schultz zostaje zabity przez ochroniarza Candie'go, Butcha Poocha; nawet gdy wściekły Django zabija Butcha i wielu ludzi Candie'ego, jest zmuszony do poddania się, gdy Stephen sprawia, że Billy Crash i pozostali ludzie przetrzymują Broomhildę jako zakładników.
Po ponownym rozstaniu z żoną i utracie drogiego mentora Django zostaje skazany przez siostrę Candiego, Larę Lee Candie-Fitzwilly, na zapracowanie na śmierć w firmie Lequint Dicke (co ma być działaniem doradczym zasugerowanym jej przez Stephena w dialogu między Stephenem i Django), podczas gdy ona i reszta ludzi biorą udział w pogrzebie Candiego. Jednak Django uwalnia się i wraca do posiadłości Candiego, aby uwolnić Broomhildę. Po powrocie Lary i mężczyzn Django zabija ich wszystkich, uwalniając przy tym kilku niewolników. Następnie Django wysadza rezydencję dynamitem, zabijając Stephena i pozostawiając dziedzictwo Candie na próżno.
Osobowość[]
Pokazano, że Candie działa na negatywnych stereotypach południowych, co widać po jego sadystycznym rasizmie i jego domniemanym zauroczeniu siostrą. Pomimo swojej przerażającej i potwornej reputacji, nie jest specjalnie sprytny ani inteligentny, ponieważ nie wiedział, że jego ulubiony pisarz, Alexandre Dumas, był czarny, ani też nie umie mówić po francusku, mimo nalegania na przemówienie jako monsieur. Oznacza to również, że nie umie czytać ani pisać. Niemniej jednak Candie ma wysoką opinię o sobie, uważając się za osobę światową i wyrafinowaną, znawcę kultury francuskiej i frenologii, która od tego czasu okazała się pseudonauką. Pomimo tego, że jest czarujący zewnętrznie, Candie ma gwałtowny temperament, zwłaszcza gdy myśli, że został oszukany, jak w kulminacyjnym momencie swojej próby z Django i dr. Schultzem, eksplodował z wściekłości i trzymał ich wszystkich na muszce. Pomimo swoich negatywnych cech, jest dobrym przyjacielem Stephena, jego najstarszego niewolnika w domu. Candie jest także niezwykle zimną, sadystyczną i okrutną, czerpiącą niesamowitą radość z oglądania dwóch czarnych mężczyzn walczących zaciekle tuż przed nim i wiwatuje, gdy ktoś wyrywa sobie oczy. Również każe swoim psom pożreć żywcem jednego ze swoich niewolników.
Ciekawostki[]
- Calvin Candie jest uważany za jedną z najgorszych postaci, jakie kiedykolwiek grał Leonardo DiCaprio. Tak naprawdę nawet sam DiCaprio zaczął czuć się nieswojo grając tę rolę. Według Jamie Foxx DiCaprio był szczególnie zaniepokojony licznymi użyciami przez bohatera słowa „C” i musiał uzyskać pomoc od Samuel L. Jackson, aby wcielić się w tę postać.
- Wydaje się, że plantacja Candiego, Candyland, cieszy się dobrze znaną reputacją w całej społeczności niewolników. Kiedy okazuje się, że Broomhilda jest w Candyland, Django mówi doktorowi Schultzowi, że „Wszyscy niewolnicy wiedzą o Candylandzie”.
- W pewnym momencie filmu wspomina się, że Candie jest analfabetą.
- W filmie dialogi Candiego zawierają 152 użycia słowa na „C”.
- Spekulowano, że Calvin zabił męża Lary z powodu swoich uczuć do niej.
- Quentin Tarantino stwierdził, że Candie jest jego najmniej ulubioną postacią, którą stworzył, uznając go za zbyt złego jak na jego gust.
- Scena, w której Candie się śmieje stała się popularnym memem internetowym.
- Podczas sceny, w której Candie grozi Django i Schultzowi podczas negocjacji przy stole, jego aktor Leonardo DiCaprio przypadkowo skaleczył sobie lewą rękę, uderzając nią w kieliszek z winem, gdy miał uderzyć tylko w stół, powodując, że naprawdę zaczął krwawić. Pomimo kontuzji udało mu się zachować formę przez cały czas trwania sceny. Późniejsze sceny tej postaci pokazują, jak po kontuzji ma krwawiącą rękę owiniętą bandażem.
- Calvin Candie ciągle objada się słodyczami i słodkimi smakołykami, przez co psują mu się zęby. To łączy w fabule cztery rzeczy: Candie gnije od środka z powodu swojej złej natury (według Quentina Tarantino); Doktor King Schultz to dentysta, który stał się łowcą nagród, który „wyciąga” ludzką jamę ustną, co przydarza się samemu Calvinowi Candiemu. Farma pana Calvina nazywa się „Candyland”, a cukier był jedną z głównych upraw zbieranych przez niewolników.