Uwaga! Ten złoczyńca został uznany za Czyste Zło. W związku z tym jest jednym z najgorszych złoczyńców, pozbawionym jakichkolwiek pozytywnych cech i bez żadnych szans na nawrócenie się. Nawet jeśli posiada jakieś pojedyncze pozytywne cechy, to najczęściej są one całkowicie fałszywe, nieszczere i w ogóle nie usprawiedliwiają ohydnych zbrodni, jakich złoczyńca się dopuścił, albo jeśli posiada jakieś humorystyczne lub komediowe momenty, to nijak one nie umniejszają dokonanych przez niego nikczemnych czynów. Dla tego rodzaju złoczyńcy robienie złych rzeczy jest tak naturalne, jak oddychanie.
|
—Drake do jednego ze swoich obiektów testowych wyjaśniając swój motyw.
Doktor Carlton Drake – jeden z dwóch głównych (obok Riota) antagonistów w filmie Venom z 2018 roku. Jest mizantropijnym dyrektorem naczelnym Life Foundation, który dąży do połączenia ludzkości z symbiontami, aby "uratować" ludzką rasę. Ta inkarnacja postaci jest znacznie bardziej zła niż jego komiksowy odpowiednik.
Został on zagrany przez Riza Ahmeda w jego pierwszej roli złoczyńcy.
Charakterystyka[]
Osobowość[]
Carlton Drake, choć bez wątpienia jest geniuszem i człowiekiem o jasnym potencjale, jest zdefiniowany przez darwinizm społeczny i niezadowolenie z ludzkości. Mocno wierzy, że ludzkość jest chaotyczna i zbyt słaba, by istnieć, dlatego chce sprowadzić symbionty na Ziemię, ponieważ uważa je za klucz do ulepszenia ludzkości. Z powodu swojej ekstremalnej mizantropii, Carlton nigdy nie waha się zabijać swoich przyjaciół lub pracowników.
Drake często przedstawia się jako sympatyczna osoba, ale tylko dla reklamy, na przykład, gdy szczęśliwie rozmawia z grupą dzieciaków, a w rzeczywistości jest zimnym egoistą, który nie dba o nikogo do tego stopnia, że nie ma żadnych skrupułów by krzywdzić i zabijać innych wedle swoich idei. Dowodzi tego przede wszystkim fakt, że prawie wszyscy, z którymi Drake wchodzi w interakcję w filmie, nawet jeśli jest dla nich miły, prędzej czy później przeżywają tragedię lub spotyka ich śmierć z jego powodu.
Biografia[]
Doktor Carlton Drake jest skorumpowanym dyrektorem naczelnym Life Foundation, który wierzy, że więź między człowiekiem, a symbiontem daje doskonały gatunek. W pewnym momencie swojej kariery miał sondę wysłaną w kosmos, aby zbadać życie pozaziemskie, napotykając cztery organizmy - symbionty - z komety. W drodze powrotnej sonda uległa awarii, przez co miała miejsce katastrofa we wschodniej Malezji. Jeden z symbiontów, Riot, uciekł, zaś Drake wszedł w posiadanie trzech pozostałych symbiontów i przeprowadzał na nich eksperymenty, próbując związać je z ludzkimi nosicielami, aby osiągnąć symbiozę. Jednak seria jego eksperymentów okazała się porażką. Kiedy niektórzy nosiciele przeżywali dłużej niż inni, ostatecznie, również umierali. Umierały także symbionty, które nie potrafiły znaleźć odpowiednich ludzkich gospodarzy.
Pewnego dnia, w San Francisco, dziennikarz Eddie Brock zdał sobie sprawę ze zbrodnii Drake'a, więc sabotował z nim wywiad, aby skonfrontować go z opinią publiczną i prawem. Drake użył swoich wpływów, aby doprowadzić do jego zwolnienia. Sześć miesięcy później, po śmierci jednego z symbiontów, Drake uświadomił sobie, że ktoś infiltruje jego firmę i uciekł z innym symbiontem - Venomem. Zdając sobie sprawę ze zdrady swojej pracowniczki, doktor Dory Skirth, napuścił na nią swojego ostatniego symbionta, zabijając ją. Ale tracąc także swojego symbionta.
Drake odkrył, że to Brock go inflitrował i "okradł" następnie nasłał na niego swoich najemników (dowodzonych przez Rolanda Treece'a), aby go pojmali, ale nie udało się im. Jednakże dzięki porażce swoich ludzi, Drake zdał sobie sprawę, że Venom i Eddie z powodzeniem osiągnęli symbiozę, co go zaskoczyło i zafascynowało. Gdy jego ludziom za drugim razem udało się już złapać Brocka, Carlton spotkał małą dziewczynkę w swoim laboratorium, która okazała się być gospodarzem Riota. Drake został zaatakowany, przez Riota, który połączył się z nim, do tego stopnia, że także osiągneli symbiozę. Drake następnie groził uwięzionemu Brockowi, który chwilowo nie miał wtedy swojego symbionta, oraz wyjaśnił plan swój i Riota polegający na wystrzeleniu rakiety w kosmos i sprowadzeniu na Ziemię jeszcze więcej symbiontów (liczących miliony), aby przyswoić ludzkość do kosmosu.
Po tym, jak Brock ponownie związał się z symbiontem Venomem, zaatakował Drake'a i Riota na platformie startowej rakiety. Po długiej walce Riot i Drake roździelili się, co wykorzystał Brock, który, również został oddzielony od Venoma i z impetem zrzucił Drake'a na stopień poniżej. Jednak Drake, ponownie połączył się z Riotem, a następnie przebił swoim ostrzem Brocka. Gdy obaj wyruszali w kosmos, Venom w tym czasie połączył się z Brockiem i zniszczył ww. rakietę, spalając Riota i Drake'a podczas startowania.