Nazwa tego hasła odnosi się do więcej niż jednego pojęcia.
Zobacz inne pojęcia – Dormammu |
---|
Uwaga! Ten złoczyńca został uznany za Czyste Zło. W związku z tym jest jednym z najgorszych złoczyńców, pozbawionym jakichkolwiek pozytywnych cech i bez żadnych szans na nawrócenie się. Nawet jeśli posiada jakieś pojedyncze pozytywne cechy, to najczęściej są one całkowicie fałszywe, nieszczere i w ogóle nie usprawiedliwiają ohydnych zbrodni, jakich złoczyńca się dopuścił, albo jeśli posiada jakieś humorystyczne lub komediowe momenty, to nijak one nie umniejszają dokonanych przez niego nikczemnych czynów. Dla tego rodzaju złoczyńcy robienie złych rzeczy jest tak naturalne, jak oddychanie.
|
—Dormammu witający Doktora Strange'a w Mrocznym Wymiarze.
Dormammu jest nadrzędnym antagonistą filmu Doktor Strange z 2016 roku. Pojawił się również w serii A gdyby...? jako epizodyczny antagonista w odcinku A gdyby… Doktor Strange Stracił Swoje Serce Zamiast Rąk.
Jest gigantyczną, boską siłą zła, która istnieje w Mrocznym Wymiarze i stara się wypaczyć wszystkie inne światy. Zrekrutował byłego ucznia Przedwiecznej, Kaeciliusa i jego Zealotów, oferując sprowadzenie Mrocznego Wymiaru na Ziemię, aby wszyscy mogli być „nieśmiertelni”.
Głosu użyczył mu Benedict Cumberbatch, który grał także Smauga i Saurona w trylogii Hobbita oraz Shere Khana w filmie Mowgli: Legenda dżungli.
Charakterystyka[]
Osobowość[]
Dormammu zdaje się być istotą czystej i absolutnej wrogości, najwyraźniej skupiając się tylko na poszerzaniu swojego Mrocznego Wymiaru i podboju wszystkich zamiszkałych światów i wymiarów w Wieloświecie, aby również je dołączyć do swojego wymiary. Czuje ogromną radość z powodu bólu u innych, co widać było, kiedy próbował zabić Strange'a wiele razy, dopóki nie zorientował się, że utknął w pętli czasu.
Pomimo swojej bezwzględności, Dormammu jest gotowy uhonorować tych, którzy zawarli z nim ugodę, ponieważ niechętnie dotrzymał umowy ze Strangem, kończąc swój podbój na Ziemię i pozostając w Mrocznym Wymiarze, aby Strange złamał pętlę czasową. Jednak zrobił to nie dlatego, że uważał to za słuszne, ale dlatego, że był do tego zmuszony, a poza tym zabrał ze sobą swych wyznawców, najwyraźniej ich zniewalając i torturując.