|
Nazwa tego hasła odnosi się do więcej niż jednego pojęcia.
Zobacz inne pojęcia – Henry Bowers |
|---|
 |
Uwaga! Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla młodszych widzów takie jak: wulgarny język, brutalne obrazki lub podteksty seksualne. Jeżeli masz co najmniej 18 lat lub mocniejsza treść nie robi na tobie wrażenia, możesz bez problemu przeglądać tę stronę. W przeciwnym wypadku powinieneś ją zamknąć.
|
—Henry Bowers do Mike'a Hanlona przed upadkiem do studni w opuszczonym Well House.
Henry Bowers jest drugorzędnym antagonistą filmowej duologii To z lat 2017-19, która sama w sobie jest adaptacją powieści Stephena Kinga o tym samym tytule. Podobnie jak jego oryginalne książkowe wcielenie, jest miejscowym łobuzem, głównym rywalem Klubu Frajerów, liderem gangu Bowersa i marionetką krwiożerczego międzywymiarowego demona znanego jako To.
Jego młodszą wersję zagrał Nicholas Hamilton, a wersji dorosłą Teach Grant.
Biografia[]
Lata 80[]
Henry jest nastolatkiem. Jego fizyczny charakter został zaprojektowany w bardziej współczesnym, punkowym stylu. Pokazuje się go zupełnie bez skórzanej kurtki, a jego włosy są brązowe, a nie czarne i naoliwione. Również sadyzm Henry'ego jest przez wielu uważany za nieco stonowany w porównaniu z powieścią. Po raz pierwszy pojawia się, gdy jego gang opiera się o szafki i patrzy, jak przechodzą członkowie Klubu Frajerów. Na zewnątrz, kiedy zaczynają zastraszać frajerów, Bill mówi mu, że jest do bani. Henry zaczyna mu grozić. Wtedy zauważył, że jego ojciec (tej wersji filmowej policjant) obserwuje go, więc powstrzymuje się od pobicia chłopaka. Wskakuje z pozostałymi do samochodu Belcha i odjeżdżaja. Później wraz z gangiem jeżdżą po mieście. Michael "Mike'a" Hanlon ich zauważa i próbuje się przed nimi ukryć. Ale kiedy To kończy dręczyć Mike'a, Henry Bowers i jego gang prawie potrącają Mike'a, który w porę się odsuwa. Henry każe Mike'owi, opuścić swoje miasto i rzuca w niego papierosem. Później próbuje zastraszyć nowego chłopca Benjamina "Bena" Hanscoma, wycinając swoje imię na jego brzuchu za pomocą noża. Henry'emu udaje się wyciąć tylko "H", kiedy Ben kopie go w brzuch, przeskakuje nad barierkami i ucieka do Barrens, gdzie zostaje uratowany przez Richiego, Stana, Eddiego i Billa. Henry gubi nóż i obawia się, że ojciec będzie wściekły, gdy dowie się, że go zgubił. Zaczyna szukać narzędzia razem z Victorem, a potem wysyła Patricka i Belcha za Benem. Po tym, jak on i Belch szukają w dwóch różnych miejscach, Patrick zostaje zabity przez To, gdy biegnie przez kanały, sądząc, że usłyszał w nich Bena Hanscoma.
W jednej z usuniętych scen możemy zobaczyć Henry'ego w tragicznym i ciężkim życiu rodzinnym, pobitego przez swego ojca. Henry wsiada do samochodu Belcha, gdzie siedzi już właściciel auta i Victor, a po rozmowie o zniknięciu Patricka i problemach z ojcem Henry'ego, po cichu jadą za Mike'em Hanlonem, który jedzie na rowerze i scena się kończy. Później (w wersji filmowej) Henry, Vic i Belch doganiają Mike'a i zaczynają go zastraszać, zmuszając go do jedzenia surowego mięsa, a Henry przygotowuje się do uderzenia go w głowę kamieniem. Wtedy pojawia się Klub Frajerów i rzuca w nch kamieniamii, aby uratować Mike'a. Trafiają w Henry'ego i powodują jego upadek. To wydarzenie upokarza Henry'ego i doprowadza go do szaleństwa, co pokazuje późniejsza scena, kiedy próbuje zmusić niechętnego Belcha do użycia kota do treningu celowego z "pożyczonym" pistoletem ojca. Jednak gdy ma już strzelić do zwierzęcia, jego ojciec, Butch interweniuje i upokarza swojego syna, strzelając cale od stóp Henry'ego przed jego przyjaciółmi, nazywając go tchórzem. Później Henry odkrywa balon na skrzynce pocztowej w pobliżu jego domu. Jest w niej nóż, który stracił, gdy ścigał Bena. To zmusza Henry'ego do zamordowania Butcha za pomocą noża. Później chłopak ma pomóc mu w zabiciu Klubu Frajerów, który zmierza do Domu Neibolt, by uratować Beverly i zabić To. W kolejnej usuniętej scenie Henry zabija Victora i Belcha. Kradnie samochód przyjaciela. Kiedy Frajerzy schodzą do studni w piwnicy Neibolt House, pojawia się tam i atakuje Mike'a Hanlona (jedynego chłopaka, który jeszcze nie zszedł), gotów go zabić. Henry drwi z Mike'a i śmierci jego rodziców. Mówi, że żałuje, że nie był w stanie zrobić tego sam. Mike popycha Henry'ego do studni gdzie spada na dół. Nie wiadomo co stało się z nim później. Mógł przeżyć lub zginąć w wyniku upadku z dużej wysokości.
2016[]
Henry przeżył upadek i odzyskał nóż. Kiedy wychodzi z opuszczonego domu, zostaje aresztowany przez partnera oficera Butcha Bowersa z powodu morderstwa swojego ojca. W 2016 r. pojawia się dorosły Henry w psychiatryku. Pewnego dnia zauważa czerwony balon, który przechodzi za nim przez pokój. Wtedy zaczyna się maniakalnie śmiać, przez co został umieszczony w swojej celi. Bowers zauważa ten sam balon pod swoim łóżkiem i próbuje go wyciągnąć. Balon pęka i pojawia się Patrick Hockstetter jako zombie, który daje mu jego nóż. W powieści i miniserialu z 1990 roku, jest to Belch. Później ucieka ze swojego ośrodka, a Patrick wsiada z nim do Trans-Amu Belcha.
Później konfrontuje się z Eddiem i wbija nóż w część jego twarzy, mówiąc mu, że „unosi się”, pokazując, że To zmanipulowało go i uczyniło z niego kukiełkę. Eddie dźga Henry'ego, ale wykorzystuje to jako okazję do ucieczki. Eddie wychodzi z pokoju, a Beverly i Ben go zauważają. Ben idzie sprawdzić, czy Henry wciąż tam jest, ale widzi, że uciekł przez okno. Henry wskazuje na przełącznik ostrza umieszczone w jego klatce piersiowej i fizjologicznie przypomina mu o próbie wycięcia jego imienia na brzuchu Bena. Następnie opuszcza to miejsce.
W bibliotece używa książki, aby odwrócić uwagę Mike'a Hanlona. Podczas gdy ten sprawdza książkę, widzi historię Derry. Kiedy zamyka książkę, pojawia się Henry i atakuje Mike'a. W powieści i miniserialu z 1990 roku udaje mu się go skaleczyć. W tej ekranizacji nie. Kilka sekund przed tym, jak próbuje go dźgnąć, Richie przychodzi do pokoju i przebija jego głowę, brutalnie go zabijając. Czując przerażenie, że zamordował Henry'ego Bowersa, niezależnie od jego zbrodni, Richie prawie wymiotuje. Przychodzi cała reszta, by sprawdzić, czy ktoś nie jest ranny, i patrzą z przerażeniem na zwłoki dawnego wroga.
Osobowość[]
Henry jest mniej zdeprawowany i sadystyczny w porównaniu z powieścią i miniserialem. Daje Billowi Denbourghowi "chwilę odetchnięcia” od zastraszania z powodu zniknięcia jego młodszego brata, Georgiego (podczas gdy w powieści i miniserialu nigdy nie okazuje życzliwości członkom Klubu Frajerów) i nie znęcał się nad nim przez lata szkolne. Henry ma również kuzyna, którego "chroni” przed zalotami Richiego (chociaż jego kuzyn powiedział mu, że Richie jest gejem, aby pozostać po "dobrej” stronie swojego wrogiego kuzyna). Henry również nigdy nie wyzywa Mike'a rasistowskim obelgą, nie próbuje napaść seksualnie na Beverly i nie gnębi Stanleya za jego religię. Jednak w sequelu z 2019 roku oszalał ze swoich doświadczeń i psychicznie dręczy Mike'a z powodu śmierci jego rodziców, gdy Henry próbuje go zabić, drwiąco pytając, czy Mike może wyczuć ich płonących „jak dojrzałe kurczaki”.
Wygląd[]
Jako nastolatek Henry był szczupłym chłopcem o brązowych włosach ułożonych w cefal z raczej punkowym wyczuciem mody; jego najbardziej wyróżniającym się strojem w filmie była czerwona kamizelka, ciemnoszare, postarzane dżinsy, nabijane ćwiekami mankiety i czarne buty. Po spędzeniu czasu w szpitalu psychiatrycznym Henry rozwinął bardziej krępą budowę, jego skóra stała się bledsza, a jego barwena urosła, chociaż w przeciwieństwie do książki i miniserialu jego włosy pozostały tego samego koloru. Przez cały czas tutaj nosił szarą kamizelkę, niebieskie dżinsy, czarne tenisówki i od czasu do czasu granatową bluzę z kapturem.