Nazwa tego hasła odnosi się do więcej niż jednego pojęcia.
Zobacz inne pojęcia – Joe Chill |
---|
—Joe Chill do sędziego Fadena.
Joe Chill - pomniejszy antagonista w filmie Christophera Nolana z 2005 roku Batman: Początek.
To przestępca, który podobnie jak w materiale źródłowym zabija Thomasa i Marthę Wayne, gdy pewnej pamiętnej nocy opuszczają miejski teatr, pozostawiając ich syna Bruce'a jako sierotę i pozostawiając go z bliznami psychicznymi na całe życie. Wiele lat później Chill zostaje zwolniony z powodu składania zeznań przeciwko swojemu współwięźniemu i znanemu szefowi mafii Carmine’owi Falcone, ale taka decyzja złości zarówno Bruce’a, jak i Falcone.
W jego rolę wcielił się Richard Brake, który zagrał także Enrikasa Dortlicha, Nocnego Króla, Valina Hessa, Franka i Otisa Clairborne'a.
Biografia[]
Joe Chill był biednym człowiekiem mieszkającym w Gotham City. Dzięki fatalnej sytuacji ekonomicznej miasta dzięki Lidze Cieni Joe wpadł w desperację i stał się rabusiem z konieczności zdobycia pieniędzy wszelkimi możliwymi środkami. Pewnej pamiętnej nocy, gdy Thomas i Martha Wayne, dwójka najbogatszych mieszkańców Gotham, wychodzili z miejskiego teatru ze swoim młodym synem Brucem, Chill zaatakował ich i zażądał pieniędzy. Thomas tak zrobił, ale Chill próbował zabrać też naszyjnik z pereł Marthy, więc mężczyzna próbował uratować swoją żonę. Przestraszony Chill śmiertelnie postrzelił parę i uciekł po spojrzeniu na ich osieroconego syna. Wkrótce zostaje schwytany przez władze, o czym kilka godzin później mówi Bruce’owi komisarz Gillian B. Loeb.
Czternaście lat po popełnieniu przestępstwa Chill otrzymuje zwolnienie warunkowe z więzienia w zamian za złożenie zeznań przeciwko znanemu szefowi mafii z Gotham, Carmine'a Falcone, z którym Chill dzielił celę podczas odbywania kary. Jako jedyny żyjący krewny swoich rodziców, Bruce zostaje poproszony o wzięcie udziału w procesie Chill, łącznie ze swoją najlepszą przyjaciółką Rachel Dawes, bez niczyjej wiedzy, Bruce potajemnie planuje zamordować Chilla. Podczas procesu Chill najwyraźniej naprawdę przeprasza za to, co zrobił, a sędzia Faden mu przebacza, chociaż Bruce nie chce z nim rozmawiać i pośpiesznie wychodzi. Po zakończeniu procesu Bruce przygotowuje się do zastrzelenia Chilla, wychodząc z sądu w otoczeniu reporterów i dziennikarzy, ale zanim zdążył cokolwiek zrobić, jeden z przebranych zabójców Falcone zastrzelił Chilla.
Jakiś czas później, po tym, jak Rachel go skarciła za pomyślenie o zabiciu Joe, Bruce spotyka się z Falconem, który mówi mu, dlaczego zdecydował się uciszyć Chill i, aby jeszcze bardziej go zezłościć, zanim wyrzuci go z klubu, wspomina również, jak Chill rzekomo przechwalał się zabójstwem jego rodziców współwięźniom w więzieniu, sugerując, że Chill mógł nie być do końca szczery, przepraszając w sądzie. Tak czy inaczej, Bruce zdaje sobie sprawę, że szukanie zemsty na Chillu nie było właściwym sposobem rozwiązania problemu, i inspiruje go do tego, aby zacząć ochraniać Gotham City przed jego przestępczym półświatkiem, przez co Chill jest w dużej mierze odpowiedzialny za to, że Bruce stał się Mrocznym Rycerzem Gotham, Batmanem.