Uwaga! Ta strona zawiera główne spoilery. Jeśli nie chcesz znać ważnych informacji na temat fabuły/elementów związanych z postacią, nie powinieneś czytać tego artykułu poza tym ostrzeżeniem: Nie ponosimy odpowiedzialności za żadne negatywne skutki, jakie te fakty mogą mieć na użytkownika chcącego jednak przeczytać ten artykuł.
|
—Spot do Milesa przed wejściem do Super-Zderzacza w Mumbattanie.
—Spot zagrażający Milesowi po wchłonięciu mocy Super-Zderzacza z alternatywnego wszechświata; jego ostatnia kwestia w filmie.
Dr. Jonathon Ohnn, lepiej znany jako Spot, jest jednym z głównych antagonistów filmowej trylogii Spider-Verse firmy Sony Pictures Animation, służąc jako jeden z głównych antagonistów filmu Spider-Man: Poprzez multiwersum z 2023 roku.
Jest naukowcem z Alchemax, który przetransportował radioaktywnego pająka z Ziemi-42 na Ziemię-1610 za pomocą Super-Zderzacza Kingpina, powodując ugryzienie Milesa Moralesa i przekształcenie go w Spider-Mana. Podczas zniszczenia Super-Zderzacza Jonathon został zmutowany przez ciemną materię, którą nosił, zmieniając go w podróżującego pomiędzy wymiarami superzłoczyńcę, który, choć początkowo niekompetentny, ostatecznie stał się ogromnym zagrożeniem dla całego multiwersum.
Głosu użyczył mu Jason Schwartzman.
Osobowość[]
Na początku Spot jawi się jako głupkowaty, komediowy i niekompetentny złodziej, który pomimo popełniania przestępstw był dość przyjazny dla otaczających go osób i często starał się nie krzywdzić po drodze przechodniów. Ponieważ wierzy, że jest odpowiedzialny za przekazanie Milesowi Moralesowi swoich mocy, czuje się do tego bardzo uprawniony i oczekuje szacunku. Zadeklarował również, że jest arcywrogiem Milesa, kimś, za kogo sam Miles początkowo go nie postrzegał. Niesprawiedliwie obwiniał Spider-Mana za swoją mutację, mimo że w rzeczywistości sam był sobie winny, z powodu użycia Zderzacza Kingpina. Rozwinął w sobie również nienawiść do innych Spider-Manów za to, że stanęli mu na drodze.
Mimo to wydaje się, że ma ogólnie życzliwą naturę w stosunku do innych, od niechcenia rozmawiając z innymi Spider-Menami, gdy walczyli. Ma też poczucie litości, wybierając teleportację naukowców ze zderzacza cząstek, aby pozwolić im uciec, zamiast ich zabijać. Jednak z biegiem wydarzeń zaczął powoli pokazywać złowrogą i żądną władzy stronę swojej osobowości, chcąc uzyskać pełną moc, aby być postrzeganym jako prawdziwe zagrożenie. Motyw Spota sprowadza się do jego zawiści do Milesa Moralesa, obwiniając go za jego przemianę w mutanta i aktywnie dążąc do zabicia go pewnego dnia. Ta nienawiść osiągnęła punkt kulminacyjny, gdy w pełni wzmocnił się Zderzaczem na Ziemi-50101 (Mumbattan), otwarcie deklarując Milesowi, że odbierze mu wszystko, tak jak wierzy, że Miles mu to wszystko odebrał.
Ciekawostki[]
- Kuzyn Jasona Schwartzmana, Nicolas Cage, również brał udział w trylogii Spider-Verse jako głos Spider-Mana Noir.
- Spot początkowo nie miał być głównym antagonistą Poprzez multiwersum. Wieloletni producent Spider-Mana, Avi Arad, zasugerował wykorzystanie tej postaci w filmie, a pomysł został odrzucony przez Phila Lorda i Christophera Millera, dopóki nie przyjrzeli się jego mocom.
- Spot traktowany na początku jako żart prawdopodobnie odnosi się do tego, jak był traktowany jako taki w komiksach.
- Historia Spota, a konkretnie scena, w której Miles rzuca w niego bajglem, została nazwana przez wielu widzów „the Bagel Effect” ze względu na to, jak tak absurdalny moment doprowadził go do tego, że stał się niebezpiecznym złoczyńcą.
- Po wzmocnieniu Spot jest bardzo podobny do sylwetki Milesa z jego graffiti „Great Expectations”, co byłoby reprezentatywne dla tego, że stał się częścią podróży Milesa do prawdziwego zostania Spider-Manem, prawdopodobnie poprzez doprowadzenie do jego kanonicznego wydarzenia.
- Scena, w której Spot twierdzi, że Miles go stworzył, myląc zarówno Milesa, jak i jego ojca Jeffersona, stała się popularnym memem, a dialogi Spota i Jeffersona zostały zastąpione innymi absurdalnymi przemówieniami lub scena została dubbingowana na inne postacie.