Nazwa tego hasła odnosi się do więcej niż jednego pojęcia.
Zobacz inne pojęcia – To |
---|
Uwaga! Ten złoczyńca został uznany za Czyste Zło. W związku z tym jest jednym z najgorszych złoczyńców, pozbawionym jakichkolwiek pozytywnych cech i bez żadnych szans na nawrócenie się. Nawet jeśli posiada jakieś pojedyncze pozytywne cechy, to najczęściej są one całkowicie fałszywe, nieszczere i w ogóle nie usprawiedliwiają ohydnych zbrodni, jakich złoczyńca się dopuścił, albo jeśli posiada jakieś humorystyczne lub komediowe momenty, to nijak one nie umniejszają dokonanych przez niego nikczemnych czynów. Dla tego rodzaju złoczyńcy robienie złych rzeczy jest tak naturalne, jak oddychanie.
|
Uwaga! Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla młodszych widzów takie jak: wulgarny język, brutalne obrazki lub podteksty seksualne. Jeżeli masz co najmniej 18 lat lub mocniejsza treść nie robi na tobie wrażenia, możesz bez problemu przeglądać tę stronę. W przeciwnym wypadku powinieneś ją zamknąć.
|
—To spotykający Georgiego Denbrougha, jego pierwsza kwestia.
—To do Eddiego Kaspbraka.
To (czasami pisane wielką literą jako TO), znane bardziej ze swojej ulubionej formy jako Pennywise Tańczący Klaun, jest głównym antagonistą filmowej adaptacji książki To Stephena Kinga z 2017 roku, a także jego kontynuacji z 2019 roku, To – Rodział 2. Podobnie jak jego oryginalny, książkowy odpowiednik, jest to starożytny kosmiczny byt, który przybiera formę najgorszych lęków swoich ofiar (zwłaszcza dzieci), zanim się nimi pożywi.
W jego rolę wcielił się Bill Skarsgård.
Biografia[]
Przed wydarzeniami z filmu[]
To pochodzi z wymiaru Macroverse, który powstał przed Wszechświatem. Wylądowało na Ziemi miliony lat temu w pobliżu Derry, przyczyniając się do wymarcia wielu gatunków. Potwór był przez długi czas w hibernacji. Dopiero w 1715 roku obudził go wielki głód.
1715[]
(w budowie)
Późne lata 80.[]
W czasie trwania filmu, To zamieszkiwało kanały miasteczka Derry. Pewnego deszczowego dnia, spotkało Georgiego Denbrougha. Chłopiec wyszedł na ulicę puszczać papierowy statek po deszczówce płynącej na ulicach, zabawka niestety wpadła do kanału, w którym był dziwnie wyglądający "człowiek", który przedstawił mu się jako Pennywise, tańczący klaun. Klaun zaczął z nim rozmawiać, po czym chciał oddać mu łódkę. Gdy chłopiec wysunął rękę po swoją własność, To zmieniło i wysunęło swoją szczękę, odgryzło mu rękę i wciągnęło go do kanałów.
Rok później starszy brat Georgie'go - Billy wraz z przyjaciółmi udał się nad jezioro, by zbadać kanały w których mógł się znajdować Georgie. Tam spotkali uciekającego przed szkolnym prześladowcą nowego ucznia z ich szkoły, Bena Hanscoma. Ów prześladowca – Patrick Hockstetter, chcąc znaleźć i nastraszyć Bena wszedł do kanałów. Został zaatakowany przez Pennywise'a który przybrał formę zombie-dzieci (najprawdopodobniej swoich wcześniejszych ofiar). Uciekając Patrick trafił w ślepą uliczkę i został zamordowany.
Gdy jeden z przyjaciół Billa, Eddie wracał do domu, Pennywise zaczął gonić go pod postacią trędowatego (Eddie bał się chorób i bakterii). Chłopiec dobiegł do płotu, a "trędowaty" zniknął. Jego oczom ukazał się wtedy klaun z całą masą balonów. Wystraszony Eddie uciekł.
To pod różnymi postaciami straszyło również inne dzieci (przykładowo, pojawiało się pod postacią litrów krwi, upiornej wersji Georgie'go oraz spalonych rąk) Billy i jego przyjaciele postanowili rozprawić się z klaunem. Odwiedzili opuszczony dom, przy którym Eddie spotkał Pennywise'a. Tam w każdym pokoju musieli zmierzyć się z własnymi, zmaterializowanymi lękami. Na końcu, To ponownie pojawiło się w formie klauna i zaatakowało bohaterów, raniąc przy tym brzuch Bena. W ostatniej chwili Beverly wbiła mu w głowę pręt, a bohaterowie uciekli. Musieli jednak w późniejszym czasie zmierzyć się z Pennywise'm w kanałach, w ostatecznej walce. Ledwo uchodząc z życiem, bohaterowie pokonali demona.
2016[]
Drugi film rozgrywa się 27 lat po wydarzeniach z pierwszego. Akcja zaczyna się, gdy grupa nietolerancyjnych nastolatków bije i zrzuca z mostu Adriana Mellona, który jest homoseksualistą. To wyławia Adriana i na oczach jego kochanka brutalnie go zabija - odgryzając część jego ciała w okolicach szyi. Na jednym z murów przy użyciu krwi oznajmia Frajerom (głównym bohaterom poprzedniej części trylogii, którzy ze względu na trudne dzieciństwo nazwali się klubem frajerów) swój powrót. Przed ich przyjazdem widzimy jeszcze jak zabija małą dziewczynkę o imieniu Victoria. Gdy protagoniści są w mieście i znowu jednoczą siły, demon dręczy Billa i wysyła mu deskorolkę z informacją o tym, że ma zamiar zabić wcześniej poznanego przez niego chłopca, Dean'a. Bill wie, że chłopiec będzie na festynie, i czym prędzej się tam pojawia. Niestety, To ma przewagę i makabrycznie pożera małego chłopca tuż przed nim. Przerażony, że dopuścił do śmierci niewinnego dziecka, Bill postanawia udać się do domu na Neilbolt Street, aby osobiście zabić To.
Po tym, jak każdy członek Klubu Frajerów wypełnił swoje własne zadanie - odzyskania talizmanów z przeszłości, aby ukończyć Rytuał Chuda, pojechali do domu DeathLights wesprzeć Billa. Gdy tylko weszli do opuszczonej chaty już na starcie musieli walczyć z Pennywisem, potem zeszli do jego legowiska, gdzie po rozprawieniu się z lękami zaczęli odprowiać rytuał, który z początku szedł pomyślnie jednak, gdy uwięzili trupie światła w wazonie, z powodu nie pewności i kłamstwa dotyczącego rytułału nie udało się go dokończyć i tylko rozdrażnili DeathLights. Potem pojawiła się gigantyczna wersja Pennywise'a z pajęczymi odnóżami, która ujawniła, że pierwotni tubylcy, którzy odprawili rytuał wiele lat przed nimi, zostali natychmiast zamordowani. Następnie Pennywise uwięził Richiego w trupim świetle, zmuszając Eddiego do użycia pręta, który Beverly dała mu wcześniej, i zaatakowania nim potwora, wierząc, że może go zabić. Niestety Pennywise przebił brzuch Eddiego jedną ze swoich pajęczych kończyn.
Ten jeden akt okazuje się jednak jego zgubą. Klub Frajerów, po niedługim czasie, zdaje sobie sprawę, że aby go pokonać, muszą go przekonać, że jest słaby. Pomimo tego, że był i kilka razy pod rząd przypominał, że jest „pożeraczem światów”, pozostali Frajerzy wielokrotnie wyżywali się na nim psychicznie, dopóki nie został zmuszony do przyjęcia mniejszej, infantylnej postaci. Próbował zaatakować Mike'a, ale był zbyt osłabiony. Ku jego przerażeniu Mike sięgnął do jego piersi i zabrał bijące serce. To próbował je złapać, lecz bezskutecznie więc pozostało mu tylko płakać jak dziecko, po czym jednak z niewielkim uśmiechem na ustach wypowiada swoje ostatnie słowa: „No proszę...dorośliście”.
Każdy z Frajerów schwytał za serce i powoli je zmiażdżył. Na co potwór zareagował z bólem, w końcu serce eksplodowało ciemną mazią, zabijając To. Zapadła cisza, po chwili jego ciało obróciło się w popiół. Po jego śmierci Richie próbował obudzić Eddiego, nie akceptując tego, że ten naprawdę zmarł. Próby Richiego zabrania ze sobą martwego ciała nie udały się, przez, to że legowisko i dom demona na Neilbolt Street zaczęło się samoistnie burzyć w odpowiedzi na śmierć swego właściciela. Bohaterowie byli zmuszeni zostawić ciało Eddiego w kryjówce, a dom na Neilbolt Street upadł, zostawiając po sobie głęboką dziurę w ziemi.
Osobowość[]
Pennywise jest jeszcze bardziej zdeprawowany niż jego oryginalne wcielenie. Jest nie tylko sadystycznym potworem, ale rzadko nawet udaje, że jest uprzejmy wobec kogokolwiek, a nawet gdy próbuje wyglądać na przyjaznego, jego ukryta, straszliwa prezencja wciąż jest widoczna i wyraźnie walczy, by zachowywać się jak normalny człowiek. Zamiast używać swojej fasady Pennywise'a, wyraźnie woli osaczyć i przerażać swoje ofiary, zanim od razu przystępować do zabijania. Co więcej, chociaż wciąż jest dość tchórzliwy, nowsza wersja Pennywise'a ma mocniej rozwiniętą swoją bardziej podstępną stronę, będąc przedstawionym jako ktoś, kto nie może żyć bez dręczenia swoich ofiar. Wszystko to sprawia, że jest aroganckim sadystą, który zrobi wszystko, by zabić lub w inny sposób skrzywdzić innych. Kiedy ma zostać pokonany przez Frajerów, po prostu w tajemniczy sposób mówi im, że wszyscy dojrzeli, zamiast ich obrażać lub warczeć, jakby był dumny, że znalazł godnych przeciwników. Może to jednak być po prostu sarkastyczny sposób obrażania ich, gdy jest zły, że został pokonany na dobre i widzi, że Frajerzy już się go nie boją.
Ciekawostki[]
- Jak na ironię, Bill Skarsgård urodził się w tym samym roku, co miała premierę oryginalna filmowa adaptacja (autorstwa Tommy'ego Lee Wallace'a) To, czyli w 1990 roku, a czas, jaki dzieli adaptację z 1990 roku, a filmem z 2017 roku, jest równy czasowi, kiedy To ma tendencję do budzenia się, a potem chwytania i mordowania swoich ofiar, czyli 27 lat.